Karty Postaci

Dark Dante · Sun 23-10-2016 11:44:44

Wzór karty postaci:

Imię:

Nazwisko:

Pochodzenie:

Ksywa:

Charakter: Można nie uzupełniać pola, aby zostało to ujawnione w trakcie prowadzenia postaci.

Wiek:

Płeć: Mężczyzna

Umiejętności: Związane z wiekiem, pochodzeniem, historią, zawodem i wykształceniem.

Słabości: Niekolidujące z umiejętnościami.

Specyfikacje: Choroby, mutacje, a w wypadku osób sprzed wojny mogą być także operacje medyczne.

Rodzina:

Wykształcenie: Przedwojenne lub to zdobyte już w samym metrze.

Zawód: Wyuczony w przypadku postaci sprzed wojny lub nabyty w warunkach po wojnie.

Ekwipunek: Zgodny z zawodem i pochodzeniem.

Naboje: Na początek nie więcej niż 100 przedwojennych lub 300 powojennych.

Historia: Co najmniej kilkanaście zdań.

Wygląd: Dokładny opis lub zdjęcie.

Frakcja: Na początku żadna lub dostępna z puli gry.

Michalros · Fri 28-10-2016 17:57:28

Imię: Michaił

Nazwisko: Rosiewicz

Pochodzenie: Moskwa przedwojenna

Ksywa:Czuwak (Ros. "Koleś, stary")

Charakter:
Można u niego wyłapać dwa typy osobowości, gdy jest poważny i gdy jest rozluźniony.

Poważny:
- Zimny,
- Surowy,
- Cierpliwy,
- Cichy,

Rozluźniony:
- Dość głośny, dużo mówi,
- Miły,
- Niezbyt cierpliwy,

Potrafi w chwilę przejść z jednej osobowości do drugiej.

Wiek: 48 lat

Płeć: Mężczyzna

Umiejętności:
- Pamięta jeszcze kilka rzeczy ze starego świata.
- Dość dobrze walczy na pięści.
- Potrafi dość dobrze strzelać z broni krótkiej.
- Dość dobrze gotuje.
- Charyzmatyczny.

Słabości:
- Niezbyt dobrze radzi sobie z bronią długą.
- Nie potrafi pływać.
- Ma słabość na punkcie herbaty (grzybowej i zwykłej).

Specyfikacje:
- Jego oczy nabrały dziwnego żółtawego koloru próbując przyzwyczaić się do ciemności.

Rodzina: Miał brata gdzieś w Petersburgu, nie wie czy przeżył, ale zakłada, że nie.

Wykształcenie: Nie był zbyt mądry przed wojną, lecz zna się dość dobrze na biologii, a resztę znał na poziomie podstawowym. Choć na Metro to raczej dużo.

Zawód: Dowódca stacji Stundeczeskiej.

Ekwipunek:
- Pistolet Walther P99
- Rewolwer Magnum .44
- 64 pociski 9mm
- 48 pocisków .44
- Dość duży metalowy kubek
- Dwie talie kart
- Maczeta ząbkowana z jednej strony
- Nóż myśliwski o dość szerokim ostrzu
- Dość nowa maska przeciwgazowa z zaworem na bidon
- Dwie butelki zwykłej herbaty grzybowej
- Kilka puszek z nieokreśloną żywnością
- Stara złota moneta
- Mała mapa Metra

Naboje: 1330 przedwojennych

Historia:
Urodzony i mieszkający przed wojną w Moskwie.
Brał nauki w dość przeciętnych szkołach, przez co nie znalazł zbyt dobrej pracy, stał się ochroniarzem. Pilnował jakiś magazynów wojskowych, nie dostał ćwiczeń z bronią taką jak karabiny, gdyż nie zamierzali mu jej dać. Dali mu za to pistolet i małą przyczepę przy wejściu do bazy. Spędzał tu większość swojego czasu oraz był w niej, gdy wojna dobiegała końca.
Stchórzył i porzucił stanowisko kierując się do bunkra, ten niestety był już zamknięty. Skierował się więc do Metra, a dokładniej na stację Studeczeską. Znalazł tu wielu cywili, kilku policjantów i żołnierza. Zamknęli oni wrota na powierzchnię i to Michaił pierwszy uświadomił wszystkim, że muszą zacząć żyć dalej.
Świat na powierzchni jest zniszczony, więc teraz tu muszą żyć. Było to dość brutalne dla niektórych, ale podziękowali mu i zaczęli robić ze stacji swój nowy dom.
Michaił nie od razu traktowany był jak przywódca, stało się to dopiero, gdy uświadomił mieszkańcom, że nie wszyscy ludzie są dobrzy. Zostali oni zaatakowani tuż po tym, jak ustawili barykady i wykorzystali broń, której pilnował tu żołnierz i policja. Nie było tego wiele ale do odparcia wroga z północy pod postacią dość dużej watahy bandytów został uznany za najbardziej właściwym wyborem na zarządce stacji.
Na początku żyło im się dobrze, Michaił w końcu zaczął być szanowany. Skończyło to się jednak, gdy z północy zaczęły nadchodzić dziwne stwory. Pierwsze mutanty jakie widzieli. Na początku byli przerażeni, przez co wielu zginęło.
Większość ataków udało im się odeprzeć, lecz najbardziej zapamiętają ten, który nazywają "Czarnym Wtorkiem". O godzinie 17:32 z tuneli zaczęły dochodzić dziwne odgłosy. Wszyscy byli gotowi na atak, lecz nie byli gotowi na to, co zaatakowało. Wielki zmutowany słoń zniszczył barykadę, od razu go zabito, lecz otworzył on drogę innym mutantom. Wbiegły one na stacje i zabiły prawie stu ludzi, 40% populacji stacji. Ochrona nauczyła się, że północ jest przeklęta i trzeba tu mieć jak najwięcej posterunków. Michaił brał czynny udział w każdej obronie. Niedługo po tym zawarli kontrakt o nieagresji z Konfederacją Arbacką, Arbacka ich nie zaatakuje, a oni będę powstrzymywać mutanty. Dzięki temu mogli skupić swoje główne siły na północnym tunelu.
Stoją tam dwa CKM'y oraz duża barykada z torów i worków z piaskiem. Ataki nie ustępują po dziś dzień.

Wygląd:
Żółte oczy oraz dość smutna twarz w połączeniu z kozią bródką mogą wyglądać dość przerażająco. Jest on dość wysoki i tęgi, a jego ręce mogą wydawać się długie. Chodzi w zielonym polarze z kapturem na który ma nałożoną niebieską kamizelkę z ochrony. Przy podkutym bucie nóż, a za pasem maczeta. Pistolety ma w kaburach na kamizelce. Maska zwykle zwisa mu z paska, a resztę rzeczy nosi w dość małym plecaku. Zwykle w ręce ma złotą monetę.

Frakcja: Ochrona

Dark Dante · Fri 28-10-2016 18:11:06

ZAAKCEPTOWANE

Zaczynasz na Studenczewskiej.

Stalgur · Fri 28-10-2016 20:17:51

Imię: Michajła

Nazwisko: Iwanienko

Pochodzenie: Krasnojarsk

Ksywa: Biały

Charakter W trakcie gry

Wiek: 27

Umiejętności:
- Oczy zwykłego człowieka w tunelu widzą na ok.oo 4-8 metrów (oczywiście w słabym świetle). Jego oczy widzą na około 15-18 metrów.
- Szybko potrafi rozgryźć ludzi.
- Celny strzelec.

Słabości
- Boi się opuszczonych stacji.
- Często gubi małe rzeczy.
- Słaby fizycznie.
-Często nie bierze zagrożenia na poważnie.

Specyfikację:
- Jak już wspominałem "kocie oczy".
- Albinos.

Rodzina:
- Wujek prawdopodobnie żyjący w Petersburgu.
- Brat wysłany kilka godzin przed początkiem do Afganistanu. Nie wiadomo czy żyje. Pewnie jeszcze nie wyjechał za granicę.
- Ojciec na Białoruskiej.

Wykształcenie: Nawet nie podstawowe. W metrze nauczył się korzystać z karabinu, wykrywać zagrożenie i handlować by zarobić.

Zawód: Żołnierz Sewastopoloskiej, często wysyłany do Hanzy z karawanami.

Ekwipunek:
- Naszywka Sewastopolskiej na ramieniu.
- AKM.
- Lekka kamizelka kuloodporna typu IIIa, dawana nielicznym na stacji.
- Manierka z wodą.
- Duży bagnet z możliwością podczepienia pod lufą.
- Duża mapa metra i Rosji.
- Kamizelka taktyczna.
- Nowocześniejsza maska gazowa z 2 filtrami.
-Plecak średniej wielkości ubierany tylko na wyprawy do Hanzy.
- 3 napełnione magazynki. Resztę amunicji nosi w skrzyneczce na dnie plecaka.

Naboje: 1500 przedwojennych.

Historia:
Michajła urodził się w Krasnojarsku, na jego obrzeżach. Do Moskwy wpadł przypadkiem odwożąc starszego brata do wojska. Miał wtedy około 7 lat. Nalot na Moskwę, i prawdopodobnie na cały świat, rozpoczął się tego właśnie dnia. Ludzie spodziewali się takiego posunięcia ze strony NATO, ale nie przewidzieli, że stanie się to tego dnia. Stolica Rosji i tak była już zniszczona przez biedę, którą sprowadziła za sobą wojna.
Na jego szczęście zwiedzał aktualnie metro na stacji Białoruskiej i uniknął przepychania się przez ludzi i żołnierzy do metra. W metrze został z ojcem, który aktualnie przesiaduje na Białoruskiej jako handlarz.
Sam Michajła w wieku 15 lat zaczął podróżować razem z handlarzami po metrze. Będąc w Hanzie zauważył karawanę z Sewastopolskiej, która potrzebowała pomocy by przedostać się na rodzinną stacje, ponieważ jeden z ich ludzi zginął na Nagornej.
Michajła zgodził się i osiedlił na Sewastopolskiej.
Przez swoje zasługi dla stacji (i samego naczelnika stacji) stał się ulubionym karawaniarzem. Często przywoził dwa razy więcej towarów po tej samej cenie (i herbatę, którą naczelnik stacji uwielbiał). Aktualnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych żołnierzy stacji i jednym z najbardziej lubianych.

Dalsza historia:
Strzelił sobie głowę na stacji zajętej przez zarazę.

Wygląd:

Pod skafandrem:
512220.1.jpg

Frakcja: Imperium Sewastopolskie.

POSTAĆ NIEŻYJE

Dark Dante · Fri 28-10-2016 20:35:38

ZAAKCEPTOWANE

Zaczynasz na Sewastopolskiej.

Kuba1001 · Sun 30-10-2016 21:21:36

Imię: Alex.
Nazwisko: Travis.
Pochodzenie: USA.
Ksywa: Plag (jak będzie okazja, to wyjaśnię podczas rozgrywki).
Charakter: W trakcie rozgrywki, mam niemiły zwyczaj zapominania o tym, co tu napisałem.
Wiek: 38 lat.
Płeć: Mężczyzna
Umiejętności: Mistrz blefu, doskonale rzuca nożami i takowymi walczy, dobrze strzela, nieźle walczy wręcz, dobry mówca.
Słabości: Nie potrafi pływać, lekka klaustrofobia, nie zna się na materiałach wybuchowych, porywczy, walka bronią białą ogranicza się jedynie do noży. Nie imponuje też jako kierowca czy mechanik.
Specyfikacje: Choroby, mutacje, a w wypadku osób sprzed wojny mogą być także operacje medyczne.
Rodzina: Miał matkę, ojca i siostrę. Rodzice zmarli z przyczyn naturalnych jeszcze przed apokalipsą, siostra przeżyła, przynajmniej tak sądzi, i żyje w okolicach Krakowa.
Wykształcenie: Podstawowe, najlepiej szło mu z historii. No i oczywiście szkoły wojskowe, niezbędne do zostania żołnierzem.
Zawód: Wcześniej był żołnierzem, obecnie jest najemnikiem i wolnym strzelcem.
Ekwipunek: Pistolet Desert Eagle, karabin AK-47, kamizelka kuloodporna, wojskowe buty, plecak, morowy uniform, nóż bojowy o długości piętnastu centymetrów, pięć mniejszych noży do rzucania, bandolier na noże, pasek, pochwa na nóż bojowy, kabura na pistolet, okulary przeciwsłoneczne, dwie konserwy z jakimś tam mięsem, dwie butelki wody, pół bochna chleba, cztery magazynki do pistoletu, dwa do karabinu.
Naboje: 100 przedwojennych.
Historia: Alex urodził się w Stanach Zjednoczonych, trzydzieści osiem lat temu. Wychowywał się w zwykłej, średniozamożnej rodzinie. On się uczył, jego siostra podobnie, matka zajmowała się domem, a ojciec pracował. Alexander ukończył wszelkie potrzebne mu do życia przybytki szkolne i zrobił coś, czego nikt się nie spodziewał, a mianowicie wstąpił do szkół wojskowych, uzyskał stopień starszego sierżanta i własny oddział. Wysłano go do Afganistanu, gdzie w zasadzce Talibów stracił cały oddział. On jednak przeżył, a po rekonwalescencji odszedł z wojska. Przez jakiś czas prowadził bar w rodzimym Los Angeles. Wystarczało mu to, ale do czasu. Gdy na całym świecie wybuchła apokalipsa, opuścił swój rodzimy kraj,ściągnął do Polski, a później do Rosji, w poszukiwaniu wrażeń. Siostra poleciała z nim, jednak dla tego, że bała się o niego. On ją zbył i zostawił w okolicach Krakowa, a sam ruszył do Rosji. No i tam się nieco zawiódł, bo wiele frakcji odtrąciło jego pomoc, bo był obcokrajowcem i to dość brutalnym. Więc teraz postanowił mieć to gdzieś i wędruje po metrze jako wolny strzelec i najemnik, robiący za jedzenie, piwo, fajki, jakieś miejsce do spania i... To właściwie tyle. Tak teraz wygląda jego egzystencja. A najlepsze jest to, że mu się podoba i nie narzeka.
Wygląd: Wysoki, bo aż 216 cm wzrostu, mężczyzna o krótkich czarnych włosach i koziej bródce. Ma duże, piwne oczy i kanciastą szczękę, pokrytą kilkudniowym zarostem. Jest lekko zgarbiony, ale jeśli trzeba, prostuje się, by spojrzeć na rozmówce z góry. W jego wyglądzie najbardziej rzucają się w oczy dwie rzeczy: Pierwszą jest złamany nos, który się zrósł jednak nadal wygląda, jak wygląda. Drugą są rozmaite blizny i szramy, głównie na twarzy, przedramionach i klatce piersiowej.
Ubiera się w swój uniform, na który nakłada kamizelkę kuloodporną. Nosi też swoje buty, a przez klatkę piersiową ma przewieszony bandolier z sześcioma nożami, którymi rzuca w razie potrzeby. Przy pasku nosi nóż oraz dwie kabury z dwoma rodzajami broni krótkiej. W prawicy dzierży swój karabin, a resztę rzeczy tacha w plecaku, w którym jest też miejsce na dodatkowe łupy.
Frakcja: Brak.

Dark Dante · Sun 30-10-2016 21:26:21

ZAAKCEPTOWANE

Do wyboru metro w Moskwie, Petersburgu i Rostowie nad Donem.

Omeg12 · Sun 30-10-2016 21:52:53

Imię: Stiepan

Nazwisko: Episkopo

Ksywa: Biskup

Pochodzenie: Włochy

Charakter: Wyrachowany, bezwzględny, dwulicowy, czasem opryskliwy. Obchodzi go jedynie swoja pozycja i majątek.

Wiek: 57

Umiejętności: Oczytany, ma duże doświadczenie w zarządzaniu, wciąż całkiem nieźle strzela

Słabości: Wiek odcisnął na min swoje piętno - nie jest tak sprawny fizycznie jak kiedyś. Nigdy nie musiał tak naprawdę walczyć o przetrwanie, więc na powierzchni zginąłby w godzinę.

Specyfikacje: Sporadyczne bóle w mięśniach, parę ołowianych - w metrze złota raczej nie dostaniesz - zębów.

Rodzina: Nigdy nie czuł potrzeby założenia rodziny, a krewnych w Petersburgu nie ma.

Wykształcenie: Przed katastrofą nie uchodził za szczególnie oświeconego, ale w metrze spędzał dużo czasu na czytaniu ocalałych książek, przez co teraz mocno wyróżnia się spośród gawiedzi. Umie mówić po włosku, rosyjsku i angielsku.

Zawód: Niegdyś zabijaka, teraz szef mafii.

Ekwipunek: Rewolwer Astra 357, egzemplarz "Księcia" Machiavellego.

Naboje: 1498 naboi przedwojennych w skrytce

Historia:
Stiepan, a raczej Stefano, urodził się w roku 1977 na Sycylii. Jego ojciec został zabity przez gang z powodu pewnego długu pozostawiając dziewięcioletniego Stefana i jego matkę samym sobie. Chłopak zawsze charakteryzował się sprytem, odebrał jednak jedynie podstawowe wykształcenie. Jako sposób na życie wybrał działalność przestępczą.
Zaczynał jako pomniejszy diler narkotyków, jednak potem został przyjęty do mafii, gdzie piał się coraz wyżej w tamtejszej hierarchii. W wieku 30 lat był już doświadczonym zabójcą i był świetnie zaznajomiony z regułami świata przestępczego. W 2010 roku doszło jednak do rozłamu w mafii, który zakończył się kilkunastoma morderstwami, część z nich wykonana właśnie przez Stefana. Gdy sprawą zainteresowały się organy władzy, uznał, że największe szanse na uniknięcie aresztowania i zemsty wrogich gangów będzie ucieczka z kraju.
Wraz z walizką pełną gotówki i sfałszowanym paszportem wyjechał do Petersburga, gdzie miał nadzieję na odpoczynek od życia na krawędzi. Zmienił imię na Stiepan, gdyż brzmiało to bardziej rosyjskie. W ukryciu i względnym dostatku spędził tam trzy lata, aż wydarzyło się... Wszyscy wiemy co.
Jako jeden ze szczęściarzy schronił się w metrze, a konkretnie na stacji Ulica Dybienko. Z początku pracował w hodowli grzybów, gdy jednak stacja zamieniła się w kwasową stolicę metra, wykorzystał sytuację, stopniowo przejmując kontrolę nad biznesem i w konsekwencji całą stacją. Obecnie stoi na czele syndykatu kontrolującego wszelki handel na jej terenie, i chociaż oficjalnie nie sprawuje władzy, to w praktyce nie ma nikogo, kto mógłby mu się przeciwstawić. A gdyby taki jegomość nagle się pojawił... To równie nagle zniknie.

Wygląd: Siwe włosy i broda, blada skóra, lekka nadwaga, niespecjalnie wysoki, strój z wełny owczej stylizowany na przedwojenny.

Frakcja:: Zarządza Ulicą Dybienko w Petersburskim metrze.

Dark Dante · Sun 30-10-2016 21:58:01

ZAAKCEPTOWANE

Zaczynasz na Ulicy Dybienko w Petersburgu.

Stalgur · Fri 04-11-2016 19:58:03

Imię: Daniła

Nazwisko: Kuzniecow

Pochodzenie: Moskwa

Ksywa: -

Charakter: -

Wiek: 24

Płeć: Mężczyzna

Umiejętności:
- Szybki
- Zna się na medycynie
- Całkiem dobrze strzela
- Szybko uspokaja ludzi po wstrząsie pourazowym

Słabości:
- Mała masa mięśniowa
- Słabo gotuje
- Stalker z niego marny

Specyfikacje:
- Jego palce mają lekko czerwonawy kolor od częstego kontaktu z krwią.

Rodzina:
- Brak informacji

Wykształcenie: Medyczne podstawowe

Zawód: Medyk polowy

Ekwipunek:

Niepełny zestaw ratownika sanitariusza, a w nim m.in.:
- Trójkątna chusta
- Trzy gazy jałowe
- Paczka plastrów
- Opaska elastyczna
- Nożyczki ratownicze
- Opatrunek na rany penetracyjne klatki piersiowej
- Szyna

- AKM
- Latarka czołowa
- Mały plecaczek na rzeczy osobiste i jedzenie
- Maska gazowa
- Manierka z herbatą
- Książka o kulturze słowiańskiej
- Mapka metra na odwrocie pocztówki

Naboje: 300 powojennych

Historia:
Wszystko zaczęło się kiedy miał około trzy lata. Był na spacerze, chyba z babcią, już nie pamięta. Był chyba nad Aleksandrowskim Sadem. Żył tam jakoś.
Pierwszy rok był czasem oczekiwań, aż władze powiadomią ludzi, że mogą wyjść na powierzchnie. Minęło ponad piętnąscie lat, a o takiej możliwości nikt nie usłyszał. Ale ludzie nigdy nie dali się zamknąć pod ziemią całkowicie.
Stalkerzy, bo tak nazywano tych śmiałków wychodzących na powierzchnię, zaopatrywali stacje w najpotrzebniejsze rzeczy, takie jak drewno, leki, broń...
Daniła sam kiedyś chciał być taki jak oni. Stacje zaczęły się łączyć, rozdzielać i walczyć ze sobą. Nawet jego stacja się zmieniła, połączyła się w jedną z potęg moskiewskiego metra - Polis. Niedługo po tym zaczęła się jedna z największych bitew w nowym świecie - wojna między komunistami i Hanzą. Polis starała się pomóc każdej z frakcji. Potrzebowali lekarzy, medyków polowych, którzy mogli pomagać na oddalonych stacjach.
Chłopak zgłosił się. Wysłali go na Teatralną, gdzie przywożono rannych żołnierzy z Kurskiej i Czkałowskich. Tam poznał swój talent - medycyna. Kiedy to przemyślał, zdał sobie sprawę, że nie chce być jakimś tam doktorkiem siedzącym ciągle na dupie i badającego chorych na stacji.
Chciał walczyć i pomagać rannym żołnierzom. Kiedyś od jednego lekarza, którego poznał na Placu Rewolucji, usłyszał "Synu, nieważne ile przeczytałeś książek, ile obejrzałeś operacji, bez praktyki nic nie zrobisz.". Wziął sobie to do serca. Często eksperymentował na polu bitwy. Raz udało mi się wyciągnąć kule z jelita cienkiego i nie zabić pacjenta.
Władze Polis wiedziały, że wyrośnie z niego dobry medyk polowy. Nie raz chwalili go komuniści za jego zasługi dla nich. Do dziś szanują go żołnierze na Teatralnej, Placu Rewolucji i na Ohotnyj Rjad. Ponoć chwalili go na Łubiance, ale to tylko plotki. Jednocześnie pomagając komunistom, nie miał nic do Hanzy. Ba! Szanował ich. Wojna się skończyła, a ten wrócił do Polis.
Czasami opatrywał stalkerów, którzy wracali po starciach z mutantami na powierzchni. Na powierzchni był raz. Wysłano go z grupą stalkerów bardzo blisko Kremla. Debil popatrzył na niego. Było to wspaniałe uczucie. Dziwnie nie mógł oderwać od niego wzrok i pójść dalej za grupą. Wszyscy wrócili żywi, z wieloma fantami dla Polis. Tak właśnie jakoś żyje na tej stacji do teraz. Dowództwo go szanuje, ale nie oczekuje od niego wiele.

Wygląd:

Frakcja: Polis

Dark Dante · Fri 04-11-2016 20:36:33

ZAAKCEPTOWANE

Zaczynasz w metrze Moskwy.

bulorwas · Sun 27-11-2016 17:50:23

Imię: Edward
Nazwisko: Kat
Pochodzenie: Polska
Ksywa: Scyzoryk
Charakter:
Wiek: 25 lat
Płeć: Mężczyzna
Umiejętności: Umie strzelać, walczyć i zna podstawy medycyny
Słabości: Nie potrafi wytwarzać broni
Specyfikacje: Choroby, mutacje, a w wypadku osób sprzed wojny mogą być także operacje medyczne.
Rodzina:
Wykształcenie: Przedwojenne lub to zdobyte już w samym metrze.
Zawód: Wyuczony w przypadku postaci sprzed wojny lub nabyty w warunkach po wojnie.
Ekwipunek: Zgodny z zawodem i pochodzeniem.
Naboje: Na początek nie więcej niż 100 przedwojennych lub 300 powojennych.
Historia: Co najmniej kilkanaście zdań.
Wygląd: Dokładny opis lub zdjęcie.
Frakcja: Na początku żadna lub dostępna z puli gry.
Karta w budowie

Stalgur · Mon 28-11-2016 14:58:51

Widać, że w budowie.

Piard The Fart · Mon 28-11-2016 22:59:35

Imię: Jakub
Nazwisko: Nikt nie pamięta jego nazwiska. Nawet on sam.
Pochodzenie: Polska
Ksywa: Piard the Fart
Charakter:
-Zabawny
-Mądry
-Samotnik
-Nie czuły na wszystko
-Słaby do zdenerwowania
Wiek: 35
Płeć: Mężczyzna
Umiejętności: Możliwość leczenia poważnych ran i chorób. Łatwiejsze patrzenie w ciemności. Dobre strzelanie.
Słabości: Nie potrafi nosić dużej ilości rzeczy. Słaba kondycja. Słabe bieganie.
Specyfikacje: Cały czas poplamiony w krwi. Noszenie maski.
Rodzina: Jedyne informacje na temat rodziny to ,że nie żyją wszyscy oprócz brata.
Wykształcenie: Medyczne wysokie.
Zawód: Chirurg i doktor.
Ekwipunek: 10x Wielkie paczki medyczne, narzędzia medyczne, scyzoryk, siekiera drwala, Rewolwer Astra 357, 360 naboi dla rewolwer Astra 357, 7 chlebów, 15 butelek wody, 3 butelek wódki, małe radio, maska gazowa,
Naboje: 400 powojennych.
Historia: Rzadko coś mówi o swojej historii. Jedyne informacje na temat jego historii to ,że jego rodzina zginęła podczas rozpoczęcia wojny. Przez to stanął się chory psychicznie. Przed wojną był chirurgiem i doktorem światowej klasy. Kiedy wojna się rozpoczęła wszyscy o nim zapomnieli. To wszystkie informacje znane do tej pory o jego historii.
Wygląd: Czarne Dżinsy, zielone buty, czarna bluza, zielona koszulka, zielona maska, wielki plecak, wszystko poplamione krwią.
Frakcja: Żadna

Dark Dante · Mon 28-11-2016 23:05:10

Złe specyfikacje, krótka historia, większość ekwipunku do wyrzucenia, wygląd to nie ubranie.

Stalgur · Mon 19-12-2016 20:15:29

Imię: Michaił

Nazwisko: Kechmarshikov

Ksywa: Miejski Łowca

Pochodzenie: Rosja, Kazań

Charakter:
- Nieufny
- Cierpliwy
- Bezwzględny
- Bezduszny
- Ogólnie skurwiel

Wiek: 28

Płeć: Mężczyzna

Umiejętności:
- Zna miasto na pamięć
- Stalker
- Dobry wzrok i słuch
- Dobrze strzela z karabinów szturmowych...

Słabości:
- ...ale z reszty już nie bardzo
- Nie potrafi pływać
- Słabo się bije

Specyfikacje:
- Jedno oko jest czerwone
- Blizna na nodze

Rodzina: Nie żyją

Wykształcenie: Podstawowe, no i jest stalkerem

Zawód: Stalker do wynajęcia, obrońca, przeprowadza ludzi przez tunele.

Ekwipunek:
- Dwa filtry
- 58 "dziewiątek"
- Dziennik i ołówek
- Pół litra wody
- Puszka tuszonki
- AK-47 bez kolby
- Granat odłamkowy
- Nóż Ka-Bar

Naboje: 50 przedwojennych

Historia:
Michaił urodził się w Kazaniu, jak zdążyliśmy przeczytać to na wyżej. Dzieciństwo, a raczej jego brak, gdyż w wieku 4 lat zmarł jego ojciec, a potem przeniósł się do Moskwy gdzie jest do dzisiaj. Ale od początku. Po tym gdy zmarł mu ojciec przeżył wielki szok, wyobrażacie sobie jaki? To tak, wyobraźcie sobie, że macie taki ukochany karabinek, który przeżył wiele, ale i tak go nie wymienicie, kochacie go, dbacie o niego, a on w zamian chroni was i nie zawodzi. A teraz? A teraz to chuj bombki strzelił i karabin przepada. Tak po prostu, bez wytłumaczenia.
Jego mama szybko znalazła sobie innego faceta, który miał już syna. Na początku nie dogadywali się, ale potem byli prawdziwymi braćmi. Przenieśli się do Moskwy, zostawiając rodzinny dom, a tam rozpoczęli inne życie. No niby na krótko, ale coś było, bo kilka miesięcy później zbombardowano Moskwę. Jako pierwsi trafili do Metra na Kijewską.
Życie w metrze biegło swoim rytmem, wszyscy czekali na wiadomość o możliwości opuszczenia podziemi, a jak wszyscy wiemy takiej nie otrzymaliśmy od ponad 20 lat. Był dostatek naboi, więc Michaił uczył się strzelać, a łatwiejsze było to wtedy gdy na twojej stacji jest żołnierz! Tak, prawdziwy żołnierz! Michaił nigdy nie rozmawiał z żadnym, a dopiero uczył się od jakiegoś! Jaka to radość dla dziesięciolatka! Na początek podstawy, czyli broń od środka. Oczywiście nikt nie brał Michaiła i jego brata na poważnie, bo to jeszcze dzieciaki. Poważnie było gdy mieli już 15 lat i umieli strzelać, a Michaiłowi wyjątkowo dobrze szły karabiny szturmowe.
Jego bratu przypadły strzelby i pistolety. Pięć lat później żołnierz zmarł na jakąś chorobę, a ludzie zaczęli wychodzić na powierzchnie, a ta nie przyjęła ich ciepło. Zwierzęta zaczęły mutować już jakieś 2 lata wcześniej i ciągle rosły w siłę, na ulicach były ich setki, a ludzie otwierali im drogę do tuneli. Pierwsze stacje padały ofiarami ataków, a w większości te na obrzeżach. Ludzie uciekali do stacji w środku metra. Zaczęły tworzyć się wielkie potęgi m.in. Hanza, która zabrała Kijewską do siebie. Michaił miał już 20 lat.
Na powierzchnię chodził coraz częściej i chętniej, miasto pamiętał coraz lepiej. Oczywiście chodził razem z bratem, z którym strasznie się zżył. Zdobywali więcej amunicji, broni itp. Matka umarła ze starości, pozostał ojciec. Pomagali mu jak mogli, a mogli bardzo. Przynosili mu leki i amunicje. On z resztą też zmarł, a Michaił miał już 25 lat. Na powierzchni byli co dwa dni, często spotykając innych stalkerów. Aż wreszcie nadszedł ten dzień... Ten pierdolony dzień. Znaleźli magazyn, całkiem duży. Michaił nie chciał tam wchodzić, bo i tak byli już obładowani, ale jego brat się uparł. Magazyn był cały, a w nim gniazdo mutantów, nawet nie wiem jakich. Jakichś dużych, to na pewno, ale i jakich kurwa groźnych! Chcieli uciekać, ale nie dało się. Byli obładowani, ledwo się ruszali. Dorwały jego brata, a on sam strzelając do nich biegł. Biegł ile się kurwa dało. Zrzucił z siebie rzeczy, zostawił tylko karabin i biegł na stację. Nie goniły go, bo zajęły się jego bratem.
Po tym wszystkim został na Kijewskiej na krótki czas, dorabiał gdzie się dało. Na powierzchnię wychodził rzadziej, a czasami nawet przez tygodnie. Osiedlił się na Studenczeskiej, gdzie pomaga w ochronie stacji, czasami wychodząc na powierzchnię.

Dalsza historia:
Bawił się granatem, który wybuchł mu w dłoniach. Zabił siebie oraz dwóch wartowników.

Wygląd:
metro_2033_cosplay__work_in_progress_costume__by_metcon-d8yaqt6.jpg

Frakcja: Żadna

POSTAĆ NIEŻYJE

Dark Dante · Mon 19-12-2016 21:06:18

ZAAKCEPTOWANE

Zaczynasz w metrze Moskwy.

Ogłoszenie

#1 Sun 23-10-2016 11:44:44

Karty Postaci

#2 Fri 28-10-2016 17:57:28

Odp: Karty Postaci

#3 Fri 28-10-2016 18:11:06

Odp: Karty Postaci

#4 Fri 28-10-2016 20:17:51

Odp: Karty Postaci

#5 Fri 28-10-2016 20:35:38

Odp: Karty Postaci

#6 Sun 30-10-2016 21:21:36

Odp: Karty Postaci

#7 Sun 30-10-2016 21:26:21

Odp: Karty Postaci

#8 Sun 30-10-2016 21:52:53

Odp: Karty Postaci

#9 Sun 30-10-2016 21:58:01

Odp: Karty Postaci

#10 Fri 04-11-2016 19:58:03

Odp: Karty Postaci

#11 Fri 04-11-2016 20:36:33

Odp: Karty Postaci

#12 Sun 27-11-2016 17:50:23

Odp: Karty Postaci

#13 Mon 28-11-2016 14:58:51

Odp: Karty Postaci

#14 Mon 28-11-2016 22:59:35

Odp: Karty Postaci

#15 Mon 28-11-2016 23:05:10

Odp: Karty Postaci

#16 Mon 19-12-2016 20:15:29

Odp: Karty Postaci

#17 Mon 19-12-2016 21:06:18

Odp: Karty Postaci

Stopka