Świat po atomowej zagładzie jest obcy, niebezpieczny i tajemniczy. Odkryj go!
Wielkie wojny potężnych frakcji, samotni mściciele czy przedwojenna technologia. Ludzie pozostali ludźmi i nadal będą walczyć między sobą o wszystko
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Niby stacja jak stacja, ale zajęta przez mutanty, niedobitki szczurów i inny syf. Mutanty mają tutaj swoje istne gniazdo na skalę globalną (na skalę Metra). Stacja była kiedyś Królestwem Szczurów, ale z powodu zaciekłości mutantów stacja została ogołocona ze szczurów. Szczury z Czortanowskiej zalały kiedyś Sewastopolską i zabijały wszystko na swojej drodze. Ponoć nikt nie przeżył szczurzego zalewu. Stacja nie ma już na sobie farby i jest ogołocona ze wszystkiego. Śluza na powierzchnię zacięła się i przez dotarły tu mutanty.
"Bestia najgorsza zna nieco litości, lecz ja jej nie znam, więc nie jestem bestią".
Offline
Niemal w progu natknąłeś się na śpiącego nosalisa.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Przy ścianie po prawej stały dwa kolejne.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Przy wycofywaniu się upadłeś na ziemię potykając się o śpiącego nosalisa.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Zarzucił łbem i zaczął powoli wstawać.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Wstał, spojrzał na ciebie i zaczął wyć. Ze stacji odpowiedziało mu kilka kolejnych nosalisów.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Offline
Upadł martwy, do tunelu zaczęły wyskakiwać pierwsze sztuki.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Słyszałeś za sobą odgłos biegu co najmniej kilku mutantów.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Magazynek z trudem trafił na swoje miejsce, poczułeś otarcie na nodze.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Postrzeliłeś się w prawą nogę.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Mutant już wbił zęby w twojego buta.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
-A więc tak umrę. I tak nie muszę nic już tu robić.
Zatrzymał się i posłał serie w twarz mutanta, a potem cały magazynek do reszty.
"Bestia najgorsza zna nieco litości, lecz ja jej nie znam, więc nie jestem bestią".
Offline
I tego mutanta zabiłeś, reszta wciąż parła przez tunel wprost na ciebie.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Bestie szybko cię dopadły, powoli rozszarpując twoje ciało na strzępy.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Strony: 1
[ Wygenerowano w 0.032 sekund, wykonano 9 zapytań - Pamięć użyta: 1.16 MB (Maksimum: 1.38 MB) ]