Świat po atomowej zagładzie jest obcy, niebezpieczny i tajemniczy. Odkryj go!
Wielkie wojny potężnych frakcji, samotni mściciele czy przedwojenna technologia. Ludzie pozostali ludźmi i nadal będą walczyć między sobą o wszystko
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4
Trupy mieszkańców stacji i mutantów gdzieś zniknęły.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Odpowiedziało ci jedynie zwielokrotnione echo.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Nie byłeś w stanie przebić gęstej ciemności. Coraz głębiej wchodziłeś w tunel.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Była zimna i chropowata. Sam tunel pozostawał ciemny i spokojny.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Nadal żadnej reakcji, jedynie ciche piski szczurów w okolicznych przejściach technicznych.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
- Uspokój się wreszcie.
Kilkanaście metrów za sobą usłyszałeś głos stalkera.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
- Na posterunku Cię słychać, wartownicy zaczynają już między sobą gadać.
Włączył latarkę.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Stalker jeszcze coś rzucił za Tobą ale potem zgasił latarkę i odszedł.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Dotarłeś już do posterunku przy elektrowniach a nadal nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Nadal nie było śladów po trupach. Tych starych jak i po dwóch wartownikach.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Jedynym elementem odcinającym się na tle standardowego tunelu były plamy krwi.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Także o tutaj faktura ściany była taka sama.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Była to stara plama, nie zostawiła nawet drobnych smug.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
I tutaj zniknął trup, razem z wyjętymi wcześniej wnętrznościami.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Przejście techniczne kończyło się pustym pokojem.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Przez dłuższy czas nic się nie działo.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Nadal nic się nie działo.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Nadal cisza i spokój.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Stanąłeś na nogi.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Zrobiłeś to bez trudu, chociaż nogi trochę ci zesztywniały.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Objął cię jej dotkliwy chłód.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Dotarłeś do wylotu tunelu na stację.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4
[ Wygenerowano w 0.045 sekund, wykonano 9 zapytań - Pamięć użyta: 1.54 MB (Maksimum: 1.9 MB) ]